Koniec października to tradycyjnie czas odwiedzin cmentarzy, to także czas zadumy i wspomnień o tych, którzy odeszli.
Uczestnicy z 7-18 Hufca Pracy w Garwolinie wraz z wychowawcami tuż przed Świętem Zmarłych postanowili zwiedzić cmentarz parafialny w Łaskarzewie.
Jesienny spacer po nekropolii był okazją do poznania historii miasta i jego mieszkańców. Młodzież odwiedziła zabytkowe, niektóre powstałe na przełomie XIX i XX wieku, groby właścicieli okolicznych majątków ziemskich takich jak Zamojscy czy Dersevill.
Następnie zapalili znicze, jako symbol naszej pamięci, na zbiorowej mogile 108 mieszkańców Wanat, którzy zginęli 28 lutego 1944r. podczas pacyfikacji wsi, której dokonali funkcjonariusze SS i policji niemieckiej w odwecie za śmierć niemieckich żandarmów zabitych w potyczce z polskimi partyzantami.
Na tutejszym cmentarzu znajdują się także mogiły żołnierzy, którzy polegli podczas obrony miasta przed napaścią Niemiec na Polskę we wrześniu 1939r. oraz tych, którzy walczyli na przyczółku warecko-magnuszewskim w 1944r. Młodzież zapaliła symboliczne światełka pamięci.
Na zakończenie uczestnicy odwiedzili kościółek Św. Onufrego, w którym za ołtarzem znajduję się kamień, na którym według legendy podczas zarazy w XVIII wieku zmarł odpoczywający ksiądz. Ludzie widząc to zakopali ciało kapłana pod wielkim kamieniem, a ludzie uczęszczający w to miejsce doznawali wielu łask. W 1798 roku wybudowano tu drewniany kościółek oraz dom dla pustelników.
- Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że odwiedzając cmentarz poznamy historię miasta – podsumowywali spacer uczestnicy garwolińskiego hufca.