W związku ze zbliżającym się Międzynarodowym Dniem Psa podopieczni praskiej jednostki 7 – 9 HP wybrali się do Fundacji Azylu pod Psim Aniołem.
Młodzież dowiedziała się, że święto zostało ustanowione w 2004 roku przez amerykańską działaczkę na rzecz praw zwierząt, trenerkę, pisarkę, projektantkę wnętrz przyjaznych zwierzętom - Colleen Paige. Oprócz wspomnianego dnia, C. Paige - jest inicjatorką również Międzynarodowego Dnia Szczeniąt, Narodowego Dnia Kundelka, Ogólnokrajowego Tygodnia Spaceru z psem.
- Pomysłodawczyni tych świąt wychowywała się w towarzystwie zaadoptowanego psa, jego adopcja odbyła się właśnie 26 sierpnia, stąd wybór daty na świętowanie nie jest przypadkowy. Warto zwrócić uwagę, że Międzynarodowy Dzień Psa jest świętem wszystkich psów: tych mających swój dom, ale też tych pozostających w bezdomności, tych pracujących na rzecz człowieka, opiekujących się ludźmi z niepełnosprawnościami, ale również tych doświadczających zła od człowieka, maltretowanych i niedożywionych – opowiadali wychowawcy.
Celem wyjścia do schroniska dla psów było uwrażliwienie młodzieży na los porzuconych zwierząt, zwrócenie uwagi na ich potrzeby, sytuację, szansę znalezienia domu. Inicjatywa została poprzedzona zbiórką darów oraz zakupem karmy, której skład został ustalony z pracownikiem fundacji.
Przy okazji spaceru z czworonogami po pobliskim lesie uczestnicy dzielili się refleksjami również na temat swoich psów. Często padały takie określenia jak przyjaciel, towarzysz, radość, ale również odpowiedzialność, więź, podział obowiązków.
- Schronisko opuszczaliśmy zadowoleni, że chociaż przez moment mogliśmy uatrakcyjnić psom ich los. Nie zabrakło jednak zadumy nad ich sytuacją i pytań co z nimi dalej będzie czy znajdzie się ktoś, kto ofiaruje im swoje serce… Smutno było patrzeć, jak psy - głaskane przed rozstaniem - zwlekały z wejściem na teren schroniska. Dlatego obiecaliśmy sobie, że na pewno do nich wrócimy – relacjonowała młodzież.
