Od 3 do 5 czerwca młodzież z HP 7-11 uczestniczyła w XIV edycji Jarmarku Tumskiego, który tradycyjnie został połączony z Dniami Historii Płocka.
Miejskie święto handlu rozpoczęło się w piątkowe południe. Były występy, wystawy, koncerty oraz bogata strefa handlowa i kolekcjonerska. Impreza powróciła po ograniczeniach, jakie niosła ze sobą pandemia koronawirusa. Do Płocka przyjechało blisko 350 wystawców, a teren Jarmarku został podzielony na strefę handlową, kolekcjonerską, historyczną oraz dziecięcą. Kramy ponownie stanęły na Nowym Rynku, ul. Tumskiej, Grodzkiej, Starym Rynku i Placu Narutowicza.
W strefie historycznej na Placu Gabriela Narutowicza zagościło miasteczko rycerskie, gdzie przez cały dzień odbywały się pokazy historyczne. Zobaczyć można było pokazy walk rycerzy, szlachciców i artylerii, a każdy z uczestników mógł wykazać się historycznymi umiejętnościami oraz wziąć udział w turnieju zabaw plebejskich takich jak kołek kręciołek czy przeciąganie liny.
- Na Jarmarku było co oglądać i podziwiać. Warto było trochę inaczej, niż zazwyczaj spędzić weekend – mówili z entuzjazmem wychowankowie 7-11 HP.
