22 i 23 października Młodzież z 7 – 5 HP czynnie włączyła się do akcji porządkowania grobów bohaterów poległych w 1915 r., którą w przededniu listopadowego święta zainicjował miejscowy Związek Piłsudczyków.
- Tu, wśród mogił są symbole szczególne, świadectwa trwałości miasta, przywołujące w pamięci zdarzenia dziejowe. Razem z młodzieżą uznaliśmy, że poświęcenie im „kilku chwil”, posprzątanie i zapalenie znicza to … takie proste, a zarazem tak ważne – opowiadali wychowawcy z ciechanowskiej jednostki.
Obecny podczas porządkowania mogił - Jacek Stachewicz, przewodniczący miejscowego Związku Piłsudczyków, przybliżył młodzieży historię poległych i ich działalności.
- Współpraca Piłsudczyków z hufcem zapoczątkowana została podpisaniem porozumienia w 2017 roku. Polega na wspólnym pielęgnowaniu tradycji patriotycznych oraz dbaniu o pamiątki historyczne. Po śmierci Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego w dniu 12 maja 1935 r., w wielu miejscowościach wzniesiono pomniki poświęcone Naczelnikowi. Stały się one miejscami uroczystości patriotycznych. Kiedy we wrześniu Polskę zajęli Niemcy, większość z nich bezpowrotnie zniszczyli. Powojenne czasy panowania komunistów nie sprzyjały odnowieniu pamiątek po Marszałku – mówił przewodniczący.
W Ciechanowie pomniki poległych piłsudczyków ufundowano w latach trzydziestych XX wieku. Przetrwały do czasów okupacji, gdy hitlerowcy niszczyli bezwzględnie obiekty ważne dla Polaków. Działania te miały złamać ducha narodu. Nie przyniosło to spodziewanych efektów, a wojna skończyła się klęską III Rzeszy. Pomniki znajdujące się w okolicach m.in. Ciechanów, Czernice Borowe czy Rzeczki wzbudzają pamięć o ludziach, którzy budowali miasto, tworzyli społeczność i historię miasta na przestrzeni wielu lat.
- Nekropolie są naszym dobrem kulturowym i musimy o nie dbać. Dlatego warto się pochylić nad grobami, które nie mają już swoich właścicieli i poświęcić im chwilę, aby oczyścić je z zarastającej trawy i opadających liści….- komentowała młodzież.